Rok od wyborów parlamentarnych. Jacek Osuch wciąż nie zabrał głosu z sejmowej mównicy

2020-09-13 /587
Rok od wyborów parlamentarnych. Jacek Osuch wciąż nie zabrał głosu z sejmowej mównicy

Dziś mija dokładnie rok od wyborów parlamentarnych, co stanowi dobrą okazję do podsumowań pracy Posłów z ziemi olkuskiej – Jacka Osucha oraz Agnieszki Ścigaj. Niestety, na pierwszy plan znów wysuwa się liczba wypowiedzi na posiedzeniach Sejmu parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości, gdyż przy jego nazwisku wciąż widnieje okrągłe zero.

Przypominamy, że w wyborach parlamentarnych, które miały miejsce 13 października 2019 roku, reelekcję uzyskała startująca z „jedynki” na liście KW Polskie Stronnictwo Ludowe Agnieszka Ścigaj (która otrzymała 20 887 głosów) oraz startujący z 5. pozycji na liście KW Prawo i Sprawiedliwość Jacek Osuch (12 150 głosów). Pomimo 14 673 otrzymanych głosów, w nowej kadencji Sejmu nie znalazła się natomiast startująca z 4. miejsca na liście KKW Koalicja Obywatelska PO .N iPL Zieloni Lidia Gądek. Od tego momentu minął dziś dokładnie rok, więc tradycyjnie postanowiliśmy sprawdzić jak ten czas spożytkowali nasi parlamentarzyści. Na pierwszy plan znów wysuwa się niestety liczba wypowiedzi Jacka Osucha na posiedzeniach Sejmu, a w zasadzie ich brak.

71277441 2632987226765491 213683517853270016 o - Rok od wyborów parlamentarnych. Jacek Osuch wciąż nie zabrał głosu z sejmowej mównicy
fot. profil Pawła Piasnego na Facebooku

Wiceminister Sportu nigdy nie słynął bowiem z chętnego zabierania głosu z sejmowej mównicy. Dla przykładu, w minionej kadencji wystąpił on z niej zaledwie 4 razy, zajmując tym samym 455., a więc 5. od końca miejsce wśród ówczesnych parlamentarzystów. Choć Poseł Prawa i Sprawiedliwości, który zasiada w polskim parlamencie już 4. kadencję, był za to wielokrotnie krytykowany, to wciąż nie wygląda na to, by wziął on sobie do serca postanowienie poprawy. Wśród 5 857 wystąpień, wygłoszonych w Sejmie przez ostatni rok, na próżno szukać bowiem jakiegoś autorstwa Jacka Osucha. Agnieszka Ścigaj znalazła się natomiast w tym czasie na mównicy 16 razy, co plasuje ją na 128. pozycji, a lider zestawienia, Poseł Grzegorz Braun z Konfederacji, zdążył już zabrać głos aż 181 razy.

Drugą kategorią aktywności poselskiej są interpelacje, czyli pytania do premiera lub konkretnego ministra, na które muszą oni udzielić parlamentarzystom odpowiedzi. Posłanka Koalicji Polskiej złożyła ich przez pierwszy rok obecnej kadencji Sejmu 30, co daje jej na ten moment 160. miejsce wśród wszystkich parlamentarzystów. Ostatnia z nich, złożona wczoraj, dotyczyła obecnych problemów pielęgniarek i położnych podstawowej opieki zdrowotnej. Poseł Prawa i Sprawiedliwości złożył z kolei w tym czasie 9 interpelacji, co plasuje go na 231. pozycji. Ostatnia z nich, złożona 3 czerwca, dotyczyła pełnego wykorzystania potencjału linii kolejowej nr 62. Co ciekawe Jacek Osuch zaapelował również do rządu m.in. o… przebudowę DK 94 w Olkuszu czy remont olkuskiego dworca PKP, a więc o rzeczy, którymi jeszcze w kampanii wyborczej chwalił się, że już „załatwił” i które finalnie nie miały miejsca.

 

Ostatnią kategorią, w której co kwartał oceniamy parlamentarzystów z ziemi olkuskiej, jest udział w głosowaniach na posiedzeniach Sejmu. Wiceminister Sportu wziął udział w 2062 z 2077 głosowań, dzięki czemu zajął 151. miejsce wśród wszystkich Posłów XIX kadencji. W tej kategorii wypadł on dużo lepiej od Agnieszki Ścigaj, która wzięła udział w 1969 głosowaniach, co plasuje ją obecnie na dopiero 388. pozycji. Jeżeli mowa natomiast o tych bardziej kontrowersyjnych projektach, to Poseł Osuch poparł w ostatnim czasie m.in. słynne podwyżki dla polityków czy wprowadzenie tzw podatku cukrowego. Wcześniej zagłosował on z kolei chociażby za przyznaniem 2 miliardów złotych dla TVP oraz był przeciwny budowie linii kolejowej Olkusz-Kraków (którą też chwalił się w kampanii wyborczej, że już „załatwił”). Posłanka Koalicji Polskiej we wszystkich wspomnianych przypadkach głosowała odwrotnie, niż parlamentarzysta Prawa i Sprawiedliwości.