Policjanci z komisariatu w Kluczach uratowali życie dwóm mężczyznom
Odwagą i profesjonalizmem wykazali się funkcjonariusze Komisariatu Policji w Kluczach, którzy podczas interwencji udzielili pomocy nieprzytomnym mężczyznom. Sierżant sztabowy Paweł Czernikiewicz i starszy posterunkowy Krystian Wilk jako pierwsi przyjechali na miejsce zdarzenia i stwierdzili u jednego z nieprzytomnych mężczyzn brak czynności życiowych. Natychmiast przystąpili do resuscytacji, którą prowadzili do momentu przyjazdu ratowników medycznych. Ich opanowanie i szybka reakcja przyczyniły się do przywrócenia podstawowych funkcji życiowych 20-latka.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek, tj. 27 października. Dyżurny olkuskiej Policji otrzymał zgłoszenie z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, że w jednym z mieszkań znajduje się dwóch nieprzytomnych mężczyzn, najprawdopodobniej po zażyciu dopalaczy lub środków odurzających. Dyżurny na miejsce natychmiast wysłał patrol z Komisariatu Policji w Kluczach – sierż. szt. Pawła Czarnikiewicza i st. post. Krystiana Wilka. Gdy policjanci przyjechali pod wskazany adres, jeden z mężczyzn był nieprzytomny. Funkcjonariusze udzielili mu pomocy i ułożyli w pozycji bocznej ustalonej. Drugi z mężczyzn nie dawał żadnych oznak życia. Policjanci niezwłocznie przystąpili do działania, podjęli czynności resuscytacyjne. Intensywna reanimacja funkcjonariuszy trwała do przyjazdu karetki pogotowia, której załoga wspólnie z policjantami kontynuowała dalsze czynności ratownicze. W wyniku podjętych działań, mężczyźnie przywrócono podstawowe funkcje życiowe. Poszkodowani zostali przewiezieni do szpitala w Sosnowcu i pozostali pod opieką lekarzy.
Na miejsce zdarzenia dyżurny wysłał zespół dochodzeniowo–śledczy, wraz z technikiem kryminalistyki. Podczas przeszukania i oględzin mieszkania, policjanci znaleźli różnego rodzaju substancje niewiadomego pochodzenia, które zostały zabezpieczone do dalszych badań laboratoryjnych. Ponadto, w mieszkaniu policjanci ujawnili i zabezpieczyli trzy węże z gatunku niebezpiecznych, tj. dwie kobry królewskie i grzechotnika toskańskiego. Ukąszenie jednego z węży mogło zakończyć się tragicznie. W związku z tym podjęto decyzję, aby na miejsce interwencji wezwać lekarza, tj. biegłego specjalistę weterynarii z zakresu zwierząt niebezpiecznych, egzotycznych i jadowitych. Lekarz stwierdził, iż węże są niebezpieczne dla życia i zdrowia ludzi oraz stanowią zagrożenie dla otoczenia. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt z art. 33 ust. 1 w zw. z art.6 pkt.1 ust. 1 pkt. 4 decyzją lekarza węże zostały uśpione, a następnie zneutralizowane. Policjanci z Zespołu Kryminalnego Komisariatu Policji w Kluczach obecnie wyjaśniają szczegóły i okoliczności tej sprawy. Funkcjonariusze będą ustalać czy stan zdrowia obu mężczyzn był spowodowany zażyciem dopalaczy lub innych nielegalnych środków.